Premiera Mass Effect: Legendary Edition jest już za rogiem i da się wyczuć coraz większe oczekiwanie graczy na powrót komandora Sheparda. W związku z tym na pewno ucieszy ich informacja, że produkcja osiągnęła tzw. złoty status.

Taką informacją podzielił się z nami za pośrednictwem Twittera Mac Walters, dyrektor projektu nadzorujący Mass Effect: Legendary Edition. Zaznaczył on, że praca nad grą była niezłą przygodą, a teraz, gdy zbliża się do końca, nadszedł czas, by ją uczcić.

Złoty status w branży gier wideo oznacza, że gra została ukończona i płyty z finalną wersją trafiły do tłoczni. Dzięki temu wiemy, że data debiutu produkcji nie powinna zostać przesunięta i otrzymamy gotowy tytuł 14 maja 2021 roku (choć przypadek Cyberpunka 2077 pokazuje, że nawet osiągnięcie „złotego statusu” nie jest już gwarantem dotrzymania daty premiery). Od teraz zespół odpowiedzialny za grę może pracować w spokoju nad przyszłymi aktualizacjami i innymi usprawnieniami. My nie możemy doczekać się, kiedy znowu zwiedzimy Drogę Mleczną i zanurzymy się w przygodach ulubionych bohaterów.

Mass Effect: Legendary Edition zadebiutuje 14 maja 2021 roku na pecetach i konsolach PlayStation 4, PlayStation 5, Xbox One oraz Xbox Series X/S. Przypomnijmy, że kolekcja zaoferuje nam zremasterowaną trylogię przygód komandora Sheparda oraz wszystkie wydane do nich dodatki DLC - w tym promocyjne pancerze i uzbrojenie (łącznie ponad 40 elementów). Ponadto we wszystkich trzech grach zawartych w Mass Effect: Legendary Edition domyślną żeńską wersją pani komandor Shepard będzie ta znana z Mass Effect 3.

Źródło:
"mikos" - GRY-OnLine